ROBERT KORAB – ultramaratończyk, na co dzień mieszkający i pracujący w Rzeszowie, biega od 2002 roku, związany z klubem Rzeszowskie Gazele i Gepardy i Lurbel Polska. Przebiegł już 55 maratonów i 61 ultramaratonów. Ta statystyka szybko rośnie bo Robert wciąż podejmuje, nowe biegowe wyzwania. Jak mówi – prawdziwy ultramaraton zaczyna się po 120 kilometrze, kiedy myślisz, że osiągnąłeś kres możliwości, musisz uwierzyć, że kryzys minie.
Ma na swoim koncie wiele spektakularnych biegów w kraju i za granicą, wśród nich prawdziwe wyzwanie, jak GŁÓWNY SZLAK BESKIDZKI (517km, 21500m up) pokonany w formule samotnie bez wsparcia (self support) w czasie: 134 godziny i 34 minuty
(5 dni, 14 godzin i 34 minuty). Start: Wołosate 22 września 2019r godzina 2:00,
koniec 27 września Ustroń godzina 16:34.
Robert Korab ustanowił tym wynikiem, nowy rekord GSB w tej formule i został zarazem pierwszą osobą która przebiegła GSB w wariancie bez wsparcia poniżej sześciu dni !!!
Taki sukces był możliwy, tylko dzięki solidnemu przygotowaniu a w cykl tychże przygotowań, wpisuje się szlak GRP wokół Andory, Pireneje - 110km z 10 000 m przewyższenie, który Robert zrobił w lipcu, razem z czterema kolegami. W formule z plecakami i ze spaniem w górach, po napotkanych schronach. Zajęło im to 6 dni a później po czterech dniach odpoczynku, Robert pobiegł najdłuższy bieg w ramach festiwalu biegowego ANDORA ULTRA TRAIL BIEG RONDA DELS CIMES ( 170km 13.500) pionu. To jeden z najtrudniejszych górskich biegów stumilowych na świecie i z pewnością, najtrudniejszy w Europie !!!
Lista biegowych osiągnięć i prawdziwych wyzwań na najtrudniejszych biegach górskich, jest bardzo długa. Nasz gość od lat jest w czołówce biegów górskich, często na podium lub tuż poza nim, niektóre z nich, to:
- Klasa Mistrzowska PZLA w biegu 24h (Łyse 2018r)
- SPARTATHLON 2016 - ( 246km +3000 m )
- Główny Szlak Beskidzki(517km) – 2015 rok, samodzielnie bez supportu,
pokonany w 9 dni 2 godziny i 50 minut
- Główny Szlak Sudecki (odcinek Kudowa Zdrój-Świeradów Zdrój ok 250km +9000m)pokonany w duecie z Wojtkiem Lipą w listopadzie 2018
- TDS w ramach UTMB 2011 ( 119 km + 6900 up )
- LAVAREDO ULTRA TRAIL 2012 ( 118 km, + 5740 up )
-Ultra Trail du Mount Blanc 2014 ( 168,7 km + 9500 up)
-100 Miles of Istria Ultratrail 2016 (170,9 km + 7120 up )
- Ronda Dels Cims Andora 2019 ( 170km + 13500 up ),
Robert mówi o sobie - lubię: jazz, nie ... ja bardzo lubię jazz, inną dobrą muzę też.
Ultramaratony a także inne formy katowania się i grzebania w ukrytych rezerwach własnego organizmu. Piękno w wielu wymiarach i w różnych postaciach. Niepospolitość.
Magię dzikich gór i oczywiście dobre czerwone wino.
https://www.kingrunner.com/artykul/andorra-jedna-runda-to-za-malo/384?fbclid=IwAR1oVHRKv1YzzyeZ-vobrDabqQzC4cNwYp-d3N_bY0kUJCYhxtGJyVHOxM8
https://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/robert-korab-bije-rekord-gsb-w-formule-bez-wsparcia#.XaYBhmbgqUk
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/1,85548,20800072,robert-korab-ultramaratony-biega-sie-glowa.html
PROSIMY O WCZEŚNIEJSZĄ REZERWACJĘ MIEJSC NA KOLACJĘ.
KOLACJA BIEGACZA – MENU
- zimowe chili z Minnesoty, według przepisu Scota Jurka z książki "Jedz i biegaj"
- wybór kasz (jaglana, bulgur, quinoa, amarantus) z dodatkami (warzywa, mięso)
oraz oliwy (truflowa, z pestek dyni, olej konopny tłoczony na zimno)
- wybór sałat (rukola, roszponka, cykoria, mix sałat z kozim serem)
- chrupiące ciastka owsiane
- pieczywo mix, pieczone w Jasiu Wędrowniczku
- woda mineralna Rymanów Zdrój lub piwo Leżajsk 0,5l